Ulubieńcy z drogerii za grosze|wrzesień'19





Hej

Przychodzę do Was w ten piękny dzień z wpisem ze sprawdzonymi  ulubieńcami, którzy bardzo fajnie i dobrze mi posłużyli dlatego warto, aby poszli dalej w świat.
Są to kosmetyki za kilka złotych, raczej z tej tańszej półki-perełki wśród chłamu :)
Każda z Nas uwielbia ten moment, gdy odkryła rewelacyjną pomadkę, a jej cena mieściła się w 15 czy 20 zł, a nie zachwyca się produktem za 199,90...Wiadomo, że ten produkt za tak kosmiczną cenę powinien być przynajmniej dobry, a to maleństwo za 15 zł nie musi.

Let's go!

1. Zacznijmy od pielęgnacji i jednego z moich ostatnich faworytów, a mianowicie żelu/peelingu do mycia twarzy ze śluzem ślimaka. Poświeciłam temu kosmetykowi oddzielny wpis, bo jest taki fajny a kosztuje mniej niż 10 zł.

Zalety?
-wydajny
-ładny, delikatny zapach
-fajna, przyjemna konsystencja
-delikatne złuszczenie
- dogłębne oczyszczenie
-dociera do najcięższych miejsc na buzi
-niska cena
-łatwo dostępny-->Hebe
- MAGICZNA funkcja wnikania i wcierania się w problematyczne miejsce.
Nie macie takich stref? Ten kosmetyk Wam udowodni, że jest inaczej, zatrzymuje się i pokazuje gdzie zaraz wam coś wyskoczy, jeżeli nie zadbamy o ten punkcik, ale więcej znajdziecie tutaj--->
Prosto z pólki czyli podejrzane kosmetyki w Hebe? 




Wady
?
.
.
.
:)

Kolejną rzeczą jest coś z kolorówki- tusze do rzęs
Yes,Yes,Yes!
Jak wiecie lub i nie ja zawsze stawiam na mocniejsze podkreślenie oka, w tym celu lubię mieszać maskary ze sobą, aby otrzymać najlepszy efekt.

-> Miss Sporty La$h millionare-extra black




Dla wszystkich miłośniczek tradycyjnych szczoteczek, a nie tych plastików twardych...to będzie zdecydowanie strzał w 10!
Cały czas wychodzą nowe, innowacyjne formuły jeszcze bardziej dziwacznych szczoteczkach a ja nadal stoję murem za ukochanymi tradycjami. Czemu? Nie mam pojęcia szczerze mówiąc, próbowałam nie raz rożnych 'nowoczesnych' maskar jednak nie, zawsze wracałam do ukochanej zwykłej i normalnej.

Przed państwem normalna, nudna i optymalna maskara z tradycyjną szczoteczką!

Zalety?
-wydłużenie
-rozdzielnie
-brak sklejenia
-idealne dotarcie do podstawy rzęs
-cena
-dostępność-> rossman

Wady?
.
.
.
:)

A drugi produkt wypatrzyłam u swojej mamusi, zauważyłam u niej spektakularnie długie i podkręcone rzęsy jak nigdy! Moja mama z reguły nie maluje się mocno, aż tu nagle..byłam w szoku więc podpytałam co daje taki efekt, bo ja też chce, a teraz dziele się z Wami!

Niedoceniana Eveline NeW Mega Size- wydłużająco-podkręcająca mascara.




O ludzie afekt tego cuda jest naprawdę fantastyczny!
Tak tak wiem, psioczyłam na silikonowe szczoteczki, ale dla tego efektu postanowiłam spróbować raz jeszcze, a dzięki nowej formule i miękkiej szczoteczce nie zawiodłam się.

Idąc dalej też natrafimy na kolorówkę, jednak tym razem paletka do oczu, która jest ze mną od 3 lat co najmniej i używam jej praktycznie każdego dnia. Jej test też odkopiecie gdzieś w odchładzaniach bloga, podlinkuje wam go niżej.

TEST PALETY W7-ARABIC NIGHT

Paletka 9 cieni, w porządnym grum opakowaniu- spadła mi już kilak razy więc wiem co mowie i o dziwo żaden cień nie pękł-cud.

Zalety?

-idealne, codzienne kolory
-mobilna, dzięki rozmiarowi możemy ja zabrać ze sobą wszędzie
-cena--> zdobędziecie ją za jakieś 15 zł
-zużycie średnie przy codziennym użytkowaniu
- świetna pigmentacja
- dobre opakowanie

Wady?
-dostępność--> drogeria internetowa, tam szukajcie





Ostatnim odkryciem tego miesiąca będzie metaliczny cień z Hean w płynie.
Uwielbiam błysk i na co dzień też się go nie boje, rozświetlony kącik oka pięknie je otwiera i daje efekt świeżości i najprzyjemniej wyglądamy na 'obudzonych' a wiadomo, że o 6 rano jest ciężko.







Poprzednie wpisy:
Każdy z Nas potrzebuje momentu wyzerowania| Wrzesień w przemyśleniach
Kobiety za siódmym razem odchodzą od swojego oprawcy...|serial na piątek
#Inspiracje| Wolny wrzesień i słowo motywacji na tydzień'19

19 komentarzy:

  1. Żadnego z tych produktów nie miałam. Fajnie, że można znaleźć tak tanie i dobre kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam okazji testować tych kosmetyków :) Najbardziej zaciekawiły mnie tusze do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawił mnie ten żel peelingujący . Chyba muszę wybrać się do Hebe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie ;) Sprawdzony i naprawdę bardzo fajny żel

      Usuń
  4. Ten tusz z Eveline mnie bardzo zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam szczerze, że znam tylko tusz z Miss Sporty i również bardzo się z nim polubiłam! Najmocniej zaciekawił mnie ten peeling ze śluzem ślimaka, koniecznie muszę go wypróbować! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię wszystkie produkty Eveline i Miss Sporty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można znaleźć naprawdę fajne rzeczy, za tak niską cenę warto popróbować ;)

      Usuń
  7. Nie stosowałam jeszcze żadnego z tych kosmetyków. Markę miss sporty dobrze znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miss sporty kiedyś kojarzyła mi się z takimi kosmetykami dla 'dzieci' jak kiedyś były te dodatki w gazetkach typu bravo, a naprawdę miło zostałam zaskoczona ;)

      Usuń
  8. Pierwsze słyszę... Nigdy nie używałam tych produktów. Najbardziej zaciekawił mnie ten metaliczny cień z Hean. Muszę go poszukać, bo bardzo lubię nakładać takie błyszczące cienie właśnie w okolicach kącika oka, a teraz kiedy trzeba rano wstawać to byłby strzał w 10!

    Pozdrawiam,
    Amelia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie taki efekt chcemy uzyskać rano!
      W najbliższym czasie ukaże się makijaż z wykorzystaniem tego cienia więc zapraszam zaglądać regularnie ;)

      Usuń
  9. Z produktów, które pokazałaś znam tylko mascarę Eveline i wiele dobrego o niej słyszałam ;)
    BLOG
    YOUTUBE

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic dziwnego bo jest to naprawdę fantastyczny produkt, a efekt jest spektakularny! :)

      Usuń

Copyright © 2014 Life is just one , Blogger