#Ciężkie Poniedziałki - day with me
21 marca
15
Hej kochani
Tym razem przychodzę do was z postem , którego daawno nie było więc myślę że miła odmiana.
Dzień zaczęłam jak co tydzień od godziny 6 więc trochę słabo bo dla mnie ta godzina to o wiele za wcześnie no ale cóż jak trzeba to trzeba .
Kroki skierowałam do kuchni aby pomóc sobie kawą. Następnie po lekkim rozbudzeniu zasiadłam przed lustrem i zaczęłam się malować bo trzeba jakoś wyglądać, poza tym makijaż sprawia że chce się działać.
Pogoda była dziś piękna w Warszawie świeciło słonce i było jakieś 8 stopni na pewno więc nareszcie cieplutko dzięki czemu miałam jeszcze lepszy humor.
Dzisiaj tylko 6 lekcji więc na luzie i o 16 byłam już w domu , zjadłam i wiecie co położyłam się bo tak jakoś mnie zamuliło w końcu usnęłam i wstałam o 19 ... tak właśnie się kończy moje 'leżenie'.
Zrobiłam sobie coś do jedzenia , zabrałam się do lekcji trochę potem około 20 zrobiłam sobie mały 40 minutowy trening , wykapałam się i tak zleciał wieczór.
Wśród tych zdjęć które zaraz zobaczycie będą kosmetyki, którymi zrobiłam dzisiejszy makijaż .
Love,Natka
Tym razem przychodzę do was z postem , którego daawno nie było więc myślę że miła odmiana.
Dzień zaczęłam jak co tydzień od godziny 6 więc trochę słabo bo dla mnie ta godzina to o wiele za wcześnie no ale cóż jak trzeba to trzeba .
Kroki skierowałam do kuchni aby pomóc sobie kawą. Następnie po lekkim rozbudzeniu zasiadłam przed lustrem i zaczęłam się malować bo trzeba jakoś wyglądać, poza tym makijaż sprawia że chce się działać.
Pogoda była dziś piękna w Warszawie świeciło słonce i było jakieś 8 stopni na pewno więc nareszcie cieplutko dzięki czemu miałam jeszcze lepszy humor.
Dzisiaj tylko 6 lekcji więc na luzie i o 16 byłam już w domu , zjadłam i wiecie co położyłam się bo tak jakoś mnie zamuliło w końcu usnęłam i wstałam o 19 ... tak właśnie się kończy moje 'leżenie'.
Zrobiłam sobie coś do jedzenia , zabrałam się do lekcji trochę potem około 20 zrobiłam sobie mały 40 minutowy trening , wykapałam się i tak zleciał wieczór.
Wśród tych zdjęć które zaraz zobaczycie będą kosmetyki, którymi zrobiłam dzisiejszy makijaż .
 | |||||||||
Love,Natka
Oo tak poniedziałki sa złe, ja wstaje o 5:30 i wtedy zaczyna się juz mój okropny poniedziałek :(
OdpowiedzUsuńhttp://allegiant997.blogspot.com/
Powiem ci szczerze, że ja też nie lubię poniedziałków. Zawsze po niedzielnym odpoczynku trzeba się na nowo mobilizować do pracy :/
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie >> MÓJ BLOG <3 <<
Poniedziałek moim zdaniem to najgorszy dzień :/ Bardzo fajny post, ślicznie wyglądasz! http://glessfashion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post.
OdpowiedzUsuńJedna uwaga: czemu na początku postu są 3 takie same zdjęcia? + zdjęcia mogłyby być większe :)
Wiesz co przepraszam nawet nie zauważam że się wstawiły po trójnie heh , okey wezmę to pod uwagę w najbliższym poście ale bardzo dziękuję za uwagi :))
UsuńFajny post! super kosmetyki!
OdpowiedzUsuńobserwuje :3
nikolaa123.blogspot.com
Dziękuję bardzo ! :)
UsuńSuper post! :)
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńCo do podkładu to proponuję z Rimmela, bo są one bardzo trwałe, nie dają efektu maski i są wydajne :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/03/perfumy-perfumeria.html
Będę miała ten podkład na uwadze , dziękuje bardzo :)
UsuńNie lubię poniedziałków!
OdpowiedzUsuńPost bardzo fajnie sie czyta,a włosy to ty masz cudowne !!! :3
Pozdrawiam :*
Dziękuję :3 i również pozdrawiam ;)
UsuńTeż nie lubię poniedziałków, szczególnie jeśli muszę wstawać na 8 na uczelnie
OdpowiedzUsuńhttp://mydreamand-i.blogspot.com/
Gratuluje świetnego bloga.
OdpowiedzUsuńChętnie podejmę z Tobą współpracę.
Proszę o kontakt na maila:
info@paywin.pl
Super blog
OdpowiedzUsuń