AUTENTYCZNOŚĆ W DOBIE DZISIEJSZYCH MEDIÓW cz.1
28 maja
0
Witam szanownych państwa, drogie Panie, drodzy Panowie dzisiaj porozmawiamy sobie o tym, jaki świat nas otacza, kim my i ludzie wokół JESTEŚMY ... oraz o zakłamanym i wyidealizowanym świecie dzisiejszych młodych ludzi :)
Zapraszam do czytania---->
Zanim
zaczniecie guziczek obserwuj
po
prawej stronie,klik, i wracamy do lektury.
Żyjemy w dobie internetu, social mediów i
zamieszania, które jest gdzieś wokół tego wszystkiego.
Na co dzień ludzie normalni, spokojni, zwykła
nudna praca, a po godzinach opętani przez diabły.
Ludzie dzisiaj są tak rozpisani jak nigdy nie
byli, kiedyś na jeden list czekało się tygodniami.
Teraz komentujemy wszystko i wszędzie gdzie
tylko jesteśmy w stanie się dostać-niesamowite.
Te całe vlogi, otwieranie swojego życia i
udostępnianie tego publicznie...
W ostatnich latach bardzo popularne stało się
nagrywanie vlogów przez twórców, posiadających własne kanały
na YouTube- ujęć ze swojego dnia.
Nie muszą to być pełnometrażowe filmy, ale 20 minut materiału do obejrzenia zwykle jest. Wiadomo, że osoby bardziej otwarte, które chcą pokazać więcej, potrafią zafundować swoim odbiorcom 30 minut filmu.
Nie muszą to być pełnometrażowe filmy, ale 20 minut materiału do obejrzenia zwykle jest. Wiadomo, że osoby bardziej otwarte, które chcą pokazać więcej, potrafią zafundować swoim odbiorcom 30 minut filmu.
Ludzie
dziś lubią dzielić się większością swojego życia,
tym
co robią przed i po pracy, co będzie na obiad czy jak sprzątają
swoje mieszkania.
Jednak nasuwa się pytanie 'po co?'
Po co ci wszyscy, współcześni twórcy to
robią? Mają jakiś inny, wyjątkowy dzień od przeciętnego szarego
człowieka, który chodzi do pracy? Czy naprawdę to jest aż tak
niezbędny czynnik, którym trzeba się dzielić i włożyć go do
naszej kultury? No bo to co oglądamy i tym czym się otaczamy to
jakby nie patrzeć kultura co prawda niska ale jednak…
"Szanuj siebie na tyle, by odejść
od wszystkiego co Ci nie służy, co Cię nie rozwija i co nie daje
Ci szczęścia."
A
biorąc pod uwagę drugą stronę medalu po co ludzie
to oglądają? ci
ludzie, którzy to oglądają w jakim celu to robią? Naprawdę to aż
tak fascynujące i niezwykłe? Lubimy oglądać NORMALNOŚĆ? COŚ
ZWYKŁEGO, CO KAŻDY Z NAS ROBI KAŻDEGO DNIA?! NAPRAWDĘ?!
W
takim razie wszyscy możemy być twórcami, wystarczy że weźmiemy
kamerę/ telefon i nagramy swój dzień. No tak, ale co MY- zwykli
ludzie robimy takiego nadzwyczajnego, żeby wrzucać to od razu na
jutuby…
a no tak NIC. I Ci
wszyscy 'hejterzy',
którzy komentują i wypowiadają się niepochlebnie pod każdym
filmem autora kanału, to też moim zdaniem wręcz stali fani. To
oni jako pierwsi kiedy tylko filmik
wyjdzie,
komentują, oglądają no fajnie
fajnie,
ale zastanawiając się nad tym głębiej czy to nie wynika z
zazdrości?
Czy nie każdy o tym marzy aby wieść takie
niewymagające życie i dlatego ogląda (co prawda denerwując się
i okazując te swoje frustracje w niepochlebnych komentarzach?)
Mnie osobiście już zaczęły irytować coraz
częściej USTAWIANE zachowania typu "o boże nie mam dziś
co pokazać we vlogu, pracuje w domu, wiec muszę wyjść, spędzę
pól dnia zajebiscie 'bawiąc' się na mieście i może PRZEZ
PRZYPADEK spotkam innych 'sławnych' znajomych, tak to
jest dobry plan!" nie. Nie. Nie. Nie. Nie. Nie. Nie. Nie.
Nie. Nie. Nie. NAJN.
Truman show tylko w odświeżonej wersji…
Ale w sumie jeśli nie vlogi to co? No właśnie
to wszystko jest odgrzewane i znudzone albo vlogi albo haule
kosmetyczne, gdzie ta kreatywność, która dzisiaj jest tak
potrzebna?
A wy co sądzicie na ten temat?
Dziękuje za uwagę i do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz