Ulubieńcy Sierpnia'20| Analizy&Składy
Hej,
Sierpień upłynął szybko, powrót do szkoły dla niektórych jest ciężki- nie dziwie się.
Na szczęście ja jako studentka mam jeszcze miesiąc laby, więc korzystam z ostatnich dni, bo ten rok będzie intensywny coś czuje.
Dziś przychodzę do Was z kosmetycznymi ulubieńcami będą składy, opinie i odczucia, kremy, które fajnie mi się sprawdziły w ostatnim czasie.
Okres letni no to wiadomo SPF czyli podstawa i jedna z najważniejszych pozycji w całorocznej pielęgnacji.
1.Lirene DermoProgram Nawilżający Ochronny krem do twarzy 50 SPF
Od producenta:
Wcześniejsza
nazwa: Hydrolipidowy ochronny krem do twarzy SPF 50 IR.
Jednoczesna
kompleksowa ochrona skóry przed działaniem promieniowania
ultrafioletowego (UVB i UVA) i światła podczerwonego (IR).
Światło
podczerwone (IR) dociera do najgłębszych warstw skóry,
przyczyniając się do jej uszkodzeń, tzw. fotouszkodzeń. IR nasila
negatywne działanie promieniowania UVA i UVB, indukując w skórze
zmiany o charakterze zapalnym, poprzez wytwarzanie wolnych
rodników.
-
Zawarty w kremie system fotostabilnych filtrów mineralnych i
organicznych zapewnia wielopoziomową skuteczność i zabezpieczenie
przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA i UVB.
-
Skutki działania promieniowania IR wiążą się z trwałym
uszkodzeniem komórek oraz powstawaniem zmarszczek w wyniku
fotostarzenia. Unikalny składnik IR Complex wzmacnia barierę
hydrolipidową, działa łagodząco oraz ochronnie na DNA komórek.
Krem
zawiera odmładzającą witaminę E oraz wyciąg ze złotej algi,
które aktywują proces intensywnej odnowy i regeneracji komórek
skóry uszkodzonych przez promieniowanie. Alantoina regeneruje
naskórek i łagodzi podrażnienia powstałe podczas ekspozycji skóry
na słońce, dzięki czemu opalona skóra uzyskuje zdrowy wygląd.
Krem jest bezpieczny dla skóry wrażliwej i alergicznej.
Zainteresowała mnie ta pozycja właśnie ze względu na dodatkowe funkcje ochronne oprócz tych przeciwsłonecznych.
Krem w konsystencji jest lekki i rzeczywiście fajnie sprawdza się jako baza pod makijaż, dodatkowo delikatnie nawilża, a nawet zabezpiecza powierzchnie skóry.
Nie zapycha i daje ładny efekt blur.
Zalety:
-jakość produktu
-cena (około 25 zł)
-wysoka ochrona na wielu płaszczyznach
-przyjemna konsystencja
- łatwa aplikacja
-dobra baza pod makijaż
-lekka konsystencja
Wady:
-dostępność
-ilość--> 40 ml
- w okresie zimowym może to być niewystarczające nawilżenie.
Skład:
Aqua (Water), Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butyl Methoxydibenzoylmethane, C12-15 Alkyl Benzoate, Glyceryl Stearate, Zinc Oxide, Methylene Bis-Benzotriazolyl, Tetramethylbutylphenol (nano), Octocrylene, peg-100 stearate*, Cetearyl Alcohol, 1,2-Hexanediol, Dimethicone, Galactoarabinan, Hydroxyacetophenone, Diethyloamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Xanthan Gum, Decyl Glucoside, Tocopheryl Acetate, Triethoxycaprylylsilane, Allantoin, Disodium EDTA, Caprylic/capric Triglycerde, Propylene Glycol, Laminaria Ochroleuca Extract.
2. Pharmaceris Sebostatic Day Anti-acne normalizing 20SPF
Od producenta;
Przeciwtrądzikowy krem matująco-normalizujący na dzień Pharmaceris T Sebostatic to twój skuteczny sprzymierzeniec w walce o idealną cerę!
Skład:
Aqua (Water), Ethylhexyl Methoxycinnamate, C12-15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Potassium Cetyl Phosphate, Cetyl Alcohol, Di-C12-13 Alkyl Tartrate, Octocrylene, Diethyloamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Ethylhexyl Triazone, Sodium Polyacrylate, Vinyl Dimethicone/ Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Piroctone Olamine, Dimethicone, Allantoin, Lens Esculenta (Lentin) Seed Extract, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Chlorphenesin, Parfum (Fragrance).
Równie fajny krem jeśli chodzi o działanie, jednak z mniejszym spf bo tutaj mamy spf 20
Ja okres letni zaczynałam własnie od niego, ułatwia mi też on ochronę skóry w dni w które jej stan się postanowił pogorszyć i coś wyskoczyło, ze względu na to że jest to krem przeciwtrądzikowy i znacznie cięższy od wcześniej wspomnianego.
Pojemność jest większa, bo tutaj mamy 50 ml, jednak cena oscyluje w okolicach 40 zł ze względu, że jest to krem pielęgnacyjny w głównej mierze.
Jednym z większych minusów jest niestety ten efekt bielenia buzi na początku, należy dobrze go rozprowadzić i pozostawić go na dłuższą chwilę do wchłonięcia, aby wszystko dobrze wyglądało.
Zdarza mi się mieszać te dwie pozycje i efekt końcowy jest naprawdę fajny.
3. Ostatnia pozycja to nowość u mnie, którą nadal testuje- Pharmacy Skincare L300 Rich Face Cream.
Krem nawilżający do skóry suchej i wrażliwej,
Mamy tutaj pojemność 60 ml producenta z Oslo, więc pozycja ciekawa.
Szczerze? Ja z tą marka spotkałam się po raz pierwszy jakiś czas temu i chyba to był rossman aczkolwiek nie pamiętam.
Krem wydaje się być naprawdę fajny i rzeczywiście lekki, nadający się jako baza pod makijaż.
Na ten moment nie jestem w stanie więcej wam podrzucić informacji, ale będę dawać znaka co z nim ;)
Zawiera występujący w skórze mocznik, kwas mlekowy oraz skwalen, które wzmacniają warstwę ochronną skóry. Składniki te pielęgnują skórę, pomagają zachować jej odpowiedni stopień nawilżenia i naturalne piękno. Produkt testowany dermatologicznie. Bez substancji zapachowych.
Skład:
Aqua, Ethylhexyl Stearate, Urea, Sodium Chloride, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearates, Cetyl Alcohol, Polyglyceryl-6 Palmitate/Succinate, Cetearyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Lactic Acid, Squalane, Behenic Acid, Cetyl Behenate, Isostearyl Isostearate, Potassium Cetyl Phosphate, Dimethicone, Tromethamine, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid.
Do następnego!
Bez kosmetyków z filtrami nie ma letniej pielęgnacji :) trzeba dbać o skórę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Moja kosmetyczna wiedza cały czas się powiększa, ale o filtrach pamiętam :)!
Usuń