Haul Kosmetyczny&Paleta Makeup Revolution
Hej kochani
Przychodzę do Was z haulem kosmetycznym, gdyż zebrało się trochę kosmetyków i myślę, że czas najwyższy aby pokazać co tam się nowego w mojej kosmetyczce pojawiło.
Zapraszam serdecznie
Zapraszam serdecznie
Zacznijmy zatem od cieni czyli palety z Makeup Revolution Essenstal Mattes 2 w, której przeważają naturalne dzienne kolorki z delikatnymi różami i brązami oraz 4 bazowymi cieniami.
Myślę, że będzie to idealna paleta na co dzień, co prawda poszaleć z nią nie można ale coś ciekawego na oku na pewno wyjdzie.
.Myślę, że będzie to idealna paleta na co dzień, co prawda poszaleć z nią nie można ale coś ciekawego na oku na pewno wyjdzie.
Drugą już mniejszą paletką cieni jest zestaw 4 kolorów z Eveline o nr 1. Tutaj już mamy ciemniejsze cienie z drobinkami brokatu i możemy troszkę poszaleć i mocniejszy makijaż oka wykonać.
Kolejnym produktem jest żel micelarny Oil Infusion, który sprawdza mi się rewelacyjnie.
Świetnie zmywa makijaż , nie podrażnia oczu , nawilża naszą skórkę dzięki olejkom z avocado i babassu odżywia, nadaje jej ładny i świeży wygląd.
Produkt warty zwrócenia uwagi i przetestowania,
Przechodząc dalej moim kolejnym zakupem jest puder z Ingrid o nr 1 .
Potrzebowałam pudru gdyż mój poprzedni mi upadł i wiadomo co się z nim stało ... także musiałam znaleźć coś zastępczego.
Pudru często nie używam ze względu na suchą skórę ale czasami jednak lubię uzyskać mocniejszy efekt zmatowienia.
Do palety nie mogło zabraknąć pędzli więc kolejnym zakupem są właśnie one.
Pędzle do cieni z firmy Inter Vion bardzo miękkie dzięki czemu przyjemnie się nimi pracuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz