Cięzki tydzień i już Last Chrismtas ?!


 
Hej kochani,

Przychodzę do Was z postem typowo pogadankowym, ale żeby nie było za nudno będzie przełamany zdjęciami z wolnych chwil. Tydzień był długi i ciężki , sprawdzian za sprawdzianem kartkówka za kartkówką , dosłownie co dziennie coś było ja rozumiem, że idą święta a praca w styczniu...dobrze wiemy jak wygląda ale spokojnie tak ? 
Bo to już zaczyna być wyścig nauczycieli o wolny termin i myśl w stylu ' a gdzie im tu jeszcze mogę coś wcisnąć żeby było śmieszniej" mnie to już przestało bawić kiedy wstawanie staje się wyzwaniem po przespanych pięciu godzinach i zarwaniu nocy na nauce no ale cóż... czasem trzeba.
 Zaczął się grudzień , świąteczna atmosfera  zaczyna się pojawiać niemal wszędzie , galerie handlowe już puszczają Last Christmas a Kevin już w ten weekend także święta pełna parą. śnieg spadł ale temperatura taka że jedyne co zostaje po białym puchu to błoto i woda także zima w mieście nie całkiem wygląda tak jak na tych wszystkich idealnych zdjęciach, przez pierwsza godzinę po spadnięciu śniegu TAK ale potem ... tylko się denerwuje, że wyszłam z domu ...choinka handlują za każdym rogiem.
Dobra ponarzekałam Wam a teraz przejdźmy do zdjęć z tygodnia , co prawda nie ma ich za wiele bo mój czas a właściwie jego brak był odczuwalny ale kilka ujęć jest.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Life is just one , Blogger